Wiecie co tydzień temu w poniedziałek był Dzień Sprzątania Świata i z moją klasą poszliśmy sprzątać okolice przy moim liceum. Nie mogliśmy wyjść ze zdziwienia, jakie rzeczy ludzie potrafią wyrzucać na środek parku albo co gorzej drogi !! :O W nich było m.in. stara kanapa, jakiś kable, przewody, telewizory,drukarki i inne rzeczy pomijając już tysiące butelek po wódce i puszkach po piwie...widocznie trafiliśmy na miejscówę, gdzie regularnie odbywa się niezły melo ;O.... NO WHAT THE FUCK ?! DO CZEGO TEN ŚWIAT ZMIERZA ?! Czy ludzie na prawdę chcą umrzeć we własnych śmieciach?! Być może my nie jesteśmy tego świadomi, ale następne pokolenia będą musiały walczyć z tonami otaczających i śmieci nie wspomnę już o dziurze ozonowej i tysiącu problemach związanych z ekologią m.in. wymieranie zwierząt morskich w wodach i ocenach spowodowanych wyciekami ropy, katastrofami tankowców i co najgorsze codzienną działalnością człowieka!! A ile drzew jest wycinanych żeby człowiek musiał zamiast na dwóch stronach wydrukować tekst to drukuje go na dwóch osobnych kartkach ?! -.- A co z segregacją śmieci ?! Wiem, że ludzie mają takie podejście do segregacji odpadów : " A ja nie segreguje, bo robi to ktoś inny" NIE ! WŁAŚNIE NIE! Dużo osób ma takie podejście i dlatego tak mało segreguje się odpadów ! A fabryki i kłęby dymów, które produkują!? Na prawdę ...nasze pokolenie jeszcze nie odczuwa skutków braku ekologicznego podejścia ludzi do życia, ale nasze dzieci i wnuki już mogą mieć z tym problem ... :/ Serio chcemy stworzyć im tyle problemów :/
Nie chcę wyjść an jakąś szurniętą ekolożkę ( oczywiście nie mam nic do szurniętych ekologów ;p ), ale po prostu martwię się o to, do czego nasz świat zmierza... i jak będzie wyglądać nasza i następnych pokoleń przyszłość ...
Pozdrawiam ;D Wasza Zuzu ;p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarze <3
Nie toleruje obserwacji za obserwacje
W miarę możliwości staram odwdzięczać się za komentarz :)